Anita i Janusz – Ślub
Początki czasami bywają trudne:) I w tym przypadku właśnie tak było.
Jadąc do Janusza prowadził mnie google maps, tak bardzo wpatrywałem się w wyświetlacz telefonu,. że nie zauważyłem kiedy wylądowałem w środku lasu, a przed maską auta miałem jelonka. Wtedy zrozumiałem, że to chyba nie tędy droga:) ale że nie było już czasu na powrót to jechałem tak przez pola i lasy drogami dostępnymi tylko chyba dla czołgu. Nie wiem jakim cudem nie urwałem niczego i dojechałem w jednym kawałku. Wracając od Janusza a jadąc do Anity, klimatyzacja stwierdziła, że zrobi sobie wolne i nie żegnając się wyszła z auta:) Więc pozytywnie nastawiony do świata, rozpocząłem ten jedyny i niepowtarzalny dzień dla Anity i Janusza.
Potem już było tyko lepiej, Katedra Oliwska jak zwykle okazała się fantastyczną sceną dla miłosnych wyznań, a całość dopełniła zabawa do rana w Dworku Barwik.
To tyle resztę możecie zobaczyć na zdjęciach:)
Miłego oglądania.
Małe co gdzie i jak:
Mellow Frame – film
Katedra Oliwska – ceremonia
Dworek Barwik – wesele
Dodatki i przepiękne ozdoby kwiatowe – Botanica&Art